

Patronka: biedni, bóle porodowe, browarnicy, botanicy, górnicy, handlarze kwiatów i owoców, narzeczeni, narzeczone, wszelkie niebezpieczeństwa i potrzeby, nowożeńcy, młode małżeństwa, ogrodnicy, piwowarzy, położne dobrego zamążpójścia
święto – 6 lutego
Żyła prawdopodobnie na przełomie III i IV wieku wieku. Pochodziła z chrześcijańskiej rodziny o senatorskich korzeniach, zamieszkałej w Cezarei Kapadockiej, obecnie Kayseri (Turcja). O jej życiu w swoich pismach wspomina Doktor Kościoła św. Hieronim ze Strydonu. Wiadomo, że została skazana na śmierć i należy do świętych męczenników czasów cesarza Dioklecjana.



Tradycja podaje, że odrzuciła propozycję zamążpójścia za rzymskiego namiestnika i została oskarżona za wyznawanie wiary chrześcijańskiej wraz z św. Kalistą i św. Krystyną, które początkowo (jednak tylko na chwilę) wyrzekły się wiary w Jezusa. Legenda mówi, że Kalista i Krystyna zostały spalone w beczce ze smołą. Dorota, skazana na ścięcie,w drodze na miejsce kaźni, nieustannie przywoływała imię Jezusa, co spowodowało ironiczne uwagi, obecnego przy tym, młodego prawnika. Człowiek ten, o imieniu Teofil, miał zawołać, by poprosiła Chrystusa o kwiaty i owoce. Wkrótce po tym, anioł pod postacią dziecka przyniósł ich pełen kosz. Nawrócony w ten sposób Teofil poniósł śmierć za wiarę razem z Dorotą.
W dawnej Polsce istniała tradycja “chodzenia z Dorotą”, czyli przedstawienie, które ukazywało życie i męczeńską śmierć Doroty.